piątek, 6 kwietnia 2012

No to po wielu  probach i wielu straconych nerwach macie zdjecie... To jest wlasnie moja codziennosc..Chlopaki pod drzewem mango przed szkola muzyczne... graja w kulki i wymyslaja glupoty, albo godzinami rzucaja mango w drzewo , by stracic inne mango , ktore moga zjesc:)...albo dac mi! I wtedy ja moge zjesc..To jest puzon tego chlopca w bialej koszulce , ktory dal go na chwile swojemu koledze, by pograc w kulki i spoznic sie na zajecia!! To jest cudowne , ze tutaj dzieciaki mlodziez, wszyscy spedzaja czas na dworze i bawia sie i wymyslaja, biegaja. Tu najwazniejszy nie jest komputer , ale czas spedzony na wspolnej zabawie.. Chociaz niektorzy moi uczniowie sa po prostu tak niegrzeczni i nie daja mis pokoju... Najgorzej mam z 9-letnimi chlopcami, ktorzy ciagle za mna biegaja i zaczepiaja :Profa Sacia Profa Sacia(chca powiedziec Asia , ale im nie wychodzi) Najlepszy z nich jest 8-letni, bardzo dobry trebacz Jose... no on jest niemozliwy... Gdy wracalismy z procesji w czwartek strasznie chcial isc do lazienki i powiedzial do Petera cos w stylu: Stary , jak sie nie pospieszysz to sie zleje w gacie i to bedzie Twoja wina!! No i naprawde zareczam Wam, ze nie mozna sie nie smiac, kiedy uslyszysz cos takiego... no i ciagly zamet jaki robi, ale tak samo jak lubi mnie zaczeipiac, tak samo lubi sie przytulac i to jest cudowne...Drugi as to Misael... bawilismy sie gdy padalo z dzieciakami na boisku i on mnie ochlapal wiec ja zdjelam mu klapek i rzucilam nim daleko... wtedy on podbiegl i rzucil klapkiem Samary tak mocno, ze wpadl na dach szkoly, na szczescie na tyle niski, ze moglam go bez problemu sciagnac... Wariactwo, ale mnostwo smiechu...
Do czasu, bo w niedziele wracaja do Norwegii Ivar i Irene... No i chyba sie zalamie. Mimo, ze sa starsi niz moi rodzice sa tu moimi przyjaciolmi, ktorzy rozumieja mnie w stu procentach, wspieraja jak moga i pija ze mna wino... A ich ulubiona rozrywka jest sledzenie ze swojego hotelowego balkonu zycia oslow... ale o tym innym razem. Uciekam na lunch.. Trzymajcie sie i piszcie, pamietajcie o plytkach i wesolych:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz